Dodałam rozdział siódmy, który napisałam już jakiś grubszy czas temu. Wróciłam, choć nie wiem na jak długo. Sama mam nadzieję, że na jak najdłużej, niczego nie moge zagwarantować. Nie podoba mi się już to opowiadanie i ciężko mi się pisze, ale postaram się je skończyć, może da się jeszcze zrobić z nim coś ciekawego. Mam za to parę innych projektów, które mam nadzieję tu opublikować, no ale, zobaczymy co przyniesie czas. Peace & love :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz